Imię: Hanna Nazwisko: Frankel

Hanna Frankel ur. w Sokalu 17.08.1917r. przed wojną mieszkała w Sokalu. W październiku 1942r. została zabrana w transporcie do Bełżca. Uciekła z pociągu i po kilku dniach błąkania się po lasach trafiła w Zawiśniu do domu  Ukraińca. Tam otrzymała pomoc. Następnie poszła do znajomych Polaków, p. Stalskich, którzy mieszkali w cegielni zawisieńskiej niedaleko Sokala, zaopiekowali się nią. Po powrocie do Sokala wystarała się o aryjską kartę pracy i pojechała do Warszawy. Tam zatrzymała się u napotkanej obcej starszej pani i rozpoczęła pracę w piekarni. Po jakimś czasie załatwiła sobie aryjską kenkartę, zameldowała się i znalazła pracę jako służąca u pp. Niewiadomskich. Na skutek donosu agent policji chciał zabrać ją na posterunek, ale na zdecydowanej postawy pracodawców zostawił ją w spokoju. Po trzech dniach uciekła i zgłosiła się na roboty do Niemiec. Przy badaniach rozpoznała ją lekarka Ukrainka, uciekła więc ponownie. Wróciła do pp. Niewiadomskich, dowiedziała się od nich, że po donosie nikt jej nie szukał, została u nich do końca wojny.