Imię: Paulina Nazwisko: D

Żydówka ,ponad 20 lat prowadziła z pierwszym mężem, a po jego śmierci sama przedsiębiorstwo montażu i sprzedaży zegarków niemieckiej firmy Junghans. Owdowiała w 31 i wówczas przechrzciła się. Bezpośrednio przed wojną wyszła za mąż za Polaka, starszego inżyniera. Przedsiębiorstwo jej uległo zniszczeniu we wrześniu 39. W 1940 otworzyła wraz z kilkoma innymi paniami sklep komisowy z konfekcją na Wspólnej. Jako żona aryjczyka występując pod jego nazwiskiem nie miała żadnych kłopotów z pochodzeniem, ponadto miała zaświadczenie od firmy Junghans, że jest aryjką i mogła prowadzić sklep całkiem oficjalnie. Kiedyś wezwana do Kripo, gdzie zarzucono jej, że zbyt wielu Żydów kręci się w jej sklepie. zręcznie się wykręciła i dalej prowadziła sklep. Pomagała wielu Żydom, min. Chaskielewiczom,znalazła jemu i jego matce mieszkanie na Poznańskiej. Pomagała im finansowo, pomagała też innym Żydom.Ulokowała 10 Żydów w różnych domach. Wysyłała paczki do Oświęcimia. Nosiła żywność do getta .

przyjaciółka z młodości matki Chaskielewicza