Imię: Kielman Nazwisko: Babic

Przedsiębiorca - mistrz blacharski, członek Bundu. Zajmował się kryciem dachów i konserwacją /m.in. dachy przy Marszałkowskiej i w Alejach Ujazdowskich/. W młodości uczył się w jesziwie; w domu była kuchnia koszerna. We wrześniu 1939 był kapłanem-lewitą zbierających się w jego mieszkaniu "minianów" /błogosławił podczas wspólnych modlitw/.Aresztowany na ulicy w lipcu 1942, jako blacharz trafił do szkoły na Lesznie 115. Stamtąd przesłał wiadomość, że jedzie do obozu, do pracy.

w SAWST 1938 - jako Kelman, mistrz blacharski. Dwa razy w roku chodził do synagogi. Bardzo pobożny, ortodoksyjnie zachowujący koszerność kuchni /służące nie mogły jeść ani nawet wnosić do domu wędlin/. Wygląd: odmienny od typowo żydowskiego. Zimą nosił bryczesy, wysokie buty i maciejówkę. W getcie imał się różnych zajęć /próbował robić lampy karbidówki, łatać dachy/, ale nikt jego pracy nie chciał. Ostrzelany podczas prób pracy po aryjskiej stronie.