Leokadia Kamińska i jej współlokatorka mają na...

Leokadia Kamińska i jej współlokatorka mają na Nowiniarskiej pracownię krawiecką w pokoju. W sąsiednim pokoju, zamurowanym, ukrywa się rodzina Pinczowerów. Dostać się tam można przez ruchomą ściankę kredensu. Czasem wieczorem wychodzą ze swojej kryjówki. Teresa po wyjściu z getta przechodzi przyspieszony kurs modlitw katolickich. Leokadia uczy ją także mówić po polsku bez żydowskiego akcentu i jak zachowywać się na ulicy: „Nie spuszczać oczu i nie spuszczać głowy, bo to był jak gdyby znak rozpoznawczy ludzi, którzy się ukrywali. (…) Nie byłam zbyt podobna do Żydówki widocznie, bo zdarzało się, że wychodziłam, znaczy byłam wyprowadzana i nic się nie działo złego wtedy. Ale po tych naukach”.