W Milanówku, w willi na poddaszu wynajęli małe...

W Milanówku, w willi na poddaszu wynajęli małe mieszkanie, od p. Barbary, Helena Drobner (Jadwiga Sawicka) i zaprzyjaźnione małżeństwo Gerberów z synem (Sobierajowie). Helena zjawiła się tam 18.02.43 r., a Gerberowie 2 tygodnie później. Płacili 2000 zł miesięcznie. A wyżywienie kosztowało ich 4000 na miesiąc. Był to napięty dla nich okres, likwidowano getto warszawskie, były zaostrzone kontrole i łapanki, wszyscy w Milanówku byli źle nastawieni do Żydów. Do p. Barbary przychodzili młodzi ludzie z konspiracji. Gerber, ze złym wyglądem, nie wychodził na zewnątrz. Zakupy robiła Helena, Gerberowa jeździła do Warszawy aby zdobywać pieniądze ze sprzedaży rzeczy. 27 lipca, pod nieobecność p. Barbary, przyszło trzech szmalcowników. Helenie udało się uciec bez dokumentów, pieniędzy i rzeczy. Gerberowie musieli okupić się wszystkimi pieniędzmi, jakie były w posiadaniu przyjaciół.