Anna Morgenstern wychodzi z getta. Znajoma, Sy...

Anna Morgenstern wychodzi z getta. Znajoma, Sylwia Tilber, znajduje jej pokój w mieszkaniu Henryka Szypera na Żoliborzu. Anna ukrywa się tam razem z siostrą Manią i bratową. W mieszkaniu urządzona jest skrytka w zamurowanej szafie, w której kobiety chowają się w razie rewizji. Henryk Szyper jest Żydem, ożenionym z Polką – analfabetką o kapryśnym usposobieniu. Zatruwa życie mężowi i ukrywającym się Żydówkom, które płacą za pokój po 3 tysiące złotych od osoby. Mimo to Anna i pozostałe kobiety muszą pracować w domu i obsługiwać panią domu, która nadal nie jest zadowolona: „Ona nam skracała życie, torturowała nas moralnie”. Bratowa Anny wychodzi czasem na spacer, żeby się uspokoić. Anna boi się wyjść, jednak doprowadzona do ostateczności też wychodzi. „Widziała wtedy moją determinację i sumienie ją ruszyło, więc poszła ze mną. Nosiłam wtedy żałobę po ojcu i spacer ten nie pociągnął za sobą żadnych skutków.” Dzieci Szyperów nie wiedzą, kim są ukrywające się kobiety. Mają przykazane, żeby o nich nikomu nie mówić.