Z Lwowa do Warszawy przyjechał do pani Grosińs...
- NO
-
Z Lwowa do Warszawy przyjechał do pani Grosińskiej pewien pan, który powołując się na wspólnych znajomych prosił o możliwość zamieszkania na pewien czas u niej. Nie było jednak u niej bezpiecznie. Agnieszka Wróbel zaprowadziła go więc do swoich znajomych kolejarzy, prosząc ich, aby go na krótki czas przyjęli. Po dwóch miesiącach musiał się wyprowadzić z powodu szantażów ze strony sąsiadów.
- 1943-00-00
- help, blackmail
- housing assistence
-
Przechowywanie pieniędzy żydowskich. Pomoc Żydom po aryjskiej stronie.
Spisano – brak daty.
Oryginał, rkp. 9 s., 143 x 210 mm., język polski, brak odpisu.
b>Archiwum Żydowskiego Instytutu Historycznego</b>
ul. Tłomackie 3/5
00-090 Warszawa
tel. (48) (22) 827 92 21, fax: (48)(22) 827 83 72
<a href="mailto:secretary@jewishinstitute.org.pl">secretary@jewishinstitute.org.pl</a>
<a href="http://www.jewishinstitute.org.pl">www.jewishinstitute.org.pl</a> - 5-6
-
przyjęli go mimo, że sami mieszkali już w trójkę w bardzo małym pomieszczeniu. s.6; nieznany pan przeżył wojnę i mieszka gdzieś za granicą. s.7
-
Related people:
-
Grosińscy
Unknown
acquaintances of Agnieszka Wrobel, for whom she worked before the war; her husband was deported to Oswiecim in 1940,...
-
Wróbel
Agnieszka
na początku wojny przechowywała pieniądze swoich znajomych Żydów; często brano ją za Żydówkę, przez co była bardziej...
-
Grosińscy
Unknown