Losy SP: W czasie akcji styczniowej SP pozosta...

Losy SP: W czasie akcji styczniowej SP pozostała na uboczu, nie została wezwana do współuczestnictwa. Jednak poszczególni SS-mani wpadają do KSP i zabierają kilkuosobowe grupki funkcjonariuszy, których używają jako tarcz ochronnych lub wywiadowców. Policjanci nie demonstrują już takiej gorliwości, raczej za każdym razem meldują, że nikogo nie znaleźli. Jeden policjant zostaje zastrzelony przez SS-mana za brak gorliwości. W styczniu 43r. dochodzi do kolejnej selekcji SP, ma zostać 80 funkcjonariuszy (spośród zwolnionych - 50 ma pracować na placówce Warsztatów Intendentury. Placówka SP -- Centrala Heeresbekleidung - Instandsetzung Werkstaette na Pradze). Siedziba SP -- Zamenhofa 19 (siódma z kolei siedziba KSP). Kierownik - Piżyc (po samobójstwie Szeryńskiego), z-ca -- H. Kac. Część policjantów wcielono do Werterfassung, 50 chodzi na placówkę na Pragę, reszta sama wystąpiła. 19 kwietnia ostatnia 80-tka policjantów miała otrzymać rozkaz zbiórki przy wylocie nalewkowskim. Gdy Niemcy wchodzili do getta, oni mieli stanowić straż przewodnią. Wielu z nich zginęło od kul powstańczych. 20 policjantów zostało potem zaprowadzonych na Pawiak, gdzie zostali rozstrzelani po uprzednim zdjęciu butów i ubrań. Ostatnia grupa "wiernych" została wywieziona do Treblinki lub na Majdanek w pierwszym tygodniu kwietnia.

N, N