Jakub Gutenbaum z matką Rywą, młodszym bratem...

Jakub Gutenbaum z matką Rywą, młodszym bratem i dwiema siostrami matki przeprowadził się z Franciszkańskiej 6 na Zamenhofa róg Niskiej. Było to mieszkanie rodziny Kalmana Gutenbauma, brata jego ojca. Kalman zmarł na tyfus, a jego żona Sala przeniosła się z dwojgiem dzieci do sklepu spożywczego, który mieścił się w tym samym domu. Matka pracowała w CENTOS-ie, w jakiś usługach. Jakub roznosił dużą ilość wezwań Gminy do zapłaty. Chodził od rana do wieczora po ciemnych klatkach schodowych. Wielu listów nie mógł doręczyć. Pomylone były nazwiska, adresy lub adresaci już nie mieszkali w tym miejscu. Pewnego dnia, kiedy Jakub wracał z Gminy na Grzybowskiej, zobaczył, że ul. Niska jest obstawiona przez Niemców. Widział jak wyciągano ludzi z domów. Wieczorem, kiedy blokada została usunięta pobiegł do mieszkania. Na podwórzu domu było pełno pierza. Drzwi mieszkania były rozwalone. Zaczął wołać matkę. Wyszła spod jakiegoś lóżka, wyciągnęła z jakiegoś kosza młodszego syna. Wtedy postanowiła szukać kryjówki. Znalazła kryjówkę na strychu przygotowaną przez sąsiadów. Chowali się w niej tylko w momentach zagrożenia.