Jan Brzeziński i Gucman przedostają się na ter...

Jan Brzeziński i Gucman przedostają się na teren getta, pomaga im pracownik służby porządkowej „Mietek” Czackis. Na zewnątrz muru ma dyżur zaufany Gucmana, Miłkowski, granatowy policjant, który już wcześniej ułatwiał przerzuty broni. Na terenie getta Brzeziński i Gucman zostają przez trzy dni: nawiązują kontakty z ŻOB-em, spotykają się z Anielewiczem. Celem jest wzmocnienie organizacji szmuglu broni przez straż pożarną, pracowników kanalizacji i sympatyków PPR, pozyskanych przez Brzezińskiego. Zostaje ustalona łączność telefoniczna przez telefon Brzezińskiego; jako punkt kontaktowy zostaje wyznaczone mieszkanie Stanisławy i Władysława Legieców. Gucman i Brzeziński przechodzą piwnicami i przez wyłomy w murach, nie wychodzą na ulicę. Na podwórzu przy Zamenhoffa 44 widzą stosy zamordowanych przez Niemców Żydów.