16 maja 1940 Max (Meier) Landerer staje przed...

16 maja 1940 Max (Meier) Landerer staje przed Sądem Niemieckim w Warszawie oskarżony o niezgłoszenie majątku żydowskiego. Rodzina Landererów przed wojną mieszkała w Lipsku, a w październiku 1938 zostali wydaleni do Polski. Wcześniej, w kwietniu 1938, zgodnie z prawem, Max Landerer musiał złożyć deklarację majątkową. W tej deklaracji nie ujął 5000 marek niemieckich, które w dużej części dostał od swojej teściowej do przechowania do czasu, kiedy będzie mogła przenieść się ze swoim mężem do domu starców. Max ukrył pieniądze w swojej pracowni i przypomniał sobie o nich dopiero w grudniu 1938 roku - napisał list do gospodarza domu z prośbą o przesłanie pieniędzy do Polski. 8 lutego 1940 roku gospodarz (Otto Geipel) złożył doniesienie w tej sprawie na policji w Lipsku.