Lila Engel idzie ze swoją pracodawczynią, Niem...

Lila Engel idzie ze swoją pracodawczynią, Niemką, do urzędu; Niemka boi się bombardowań, chce wracać do Berlina. Zamierza zabrać ze sobą Lilę, w tym celu idą do urzędu, wyrobić Lili pozwolenie na wyjazd do Berlina. Lila przeczuwa, że może to mieć przykre konsekwencje, uprzedza listownie swoją siostrę. Niemka wchodzi jako pierwsza, z kenkartą Lili. Po jakimś czasie wychodzi zapłakana, Lila zostaje wezwana: urzędnik mówi jej, że jej kenkarta jest fałszywa, a ona sama jest Żydówką. Lila zaprzecza; urzędnik dzwoni do USC, gdzie okazuje się, że kenkarta o tym numerze należy do niejakiego Cezarego Baryki. Urzędnik wysyła Lilę do siedziby Gestapo w Alei Szucha.