W sobotnie popołudnie w warsztacie Antoniego M...
- NO
-
W sobotnie popołudnie w warsztacie Antoniego Michalskiego pojawia się dozorca z tajnymi agentami. Pytają Zygmunta Dobosza o właściciela, słyszą, że go nie ma, chcą zaczekać; dozorca wychodzi. Agenci zaczynają myszkować, jeden z nich, Wróblewski, zrywa tekturę, za którą ukrywa się Józef Schmidt. Bije go, Zygmunt go broni. Agenci żądają 100 tysięcy złotych. Józef tłumaczy, że gdyby miał tyle, nie musiałby narażać się na ryzyko i pracować. Oferuje 10 tysięcy. Agenci wiedzą o poprzedniej łapówce. Zygmunt wychodzi na chwilę do żony, cała rodzina Michalskich jest wkrótce poinformowana, szukają pieniędzy. Nie są jednak w stanie zgromadzić całej kwoty, obiecują, że dostarczą ją kilka dni później. To irytuje agentów, którzy aresztują Józefa i ostrzegają, że w takiej sytuacji łapówka będzie dużo wyższa. Prowadzą Józefa na komisariat policji.
- 1943-02-20
- denunciation , Poles operations, housing, help, blackmail, "szmalcownictwo", private/everyday life
- hosts, costs, Polish Police, long-lasting help, financial assistance, individual help , one-off help, housing assistence , material help , blackmailer/ "szmalcownik", acquaintances
-
Related sources:
- Str. 186 – 187
-
Str. 204 – 207
-
Related people:
-
Dobosz-Królikowski
Zygmunt Bernard
Był czeladnikiem w warsztacie blacharskim Antoniego Michalskiego, na Belwederskiej. Wtajemniczony w sprawy Schmidtów...
-
Wróblewski
Agent
Tajny agent policji. Przychodzi do warsztatu Antoniego Michalskiego na Belwederskiej, gdzie ukrywa się Józef Schmidt...
-
Schmidt
Józef Bergman
Mąż Leokadii. Biorą ślub w 1936 lub 1937 roku, mają wytwórnię pantofli domowych. W getcie pracuje m.in. w szopie Sch...
Related places:
-
Belwederska 27
Henryk Michalski zabiera Leokadię z domu Zielińskiej, przywozi ją na Belwederską.
-
Dobosz-Królikowski
Zygmunt Bernard