Z Dworca Głównego, gdzie przyjechał pociąg z j...
- YES
-
Z Dworca Głównego, gdzie przyjechał pociąg z jeńcami z obozu w „Hohenstein” (Olsztynek), w drodze do domu Henryk G. wskoczył w biegu do jadącego tramwaju. W wagonie siedziało trzech pasażerów i konduktor. Autor poszedł skasować bilet i spytał się przy okazji czemu tak pusto na ulicy. Konduktor w odpowiedzi mruknął coś niezrozumiale. Potem do tramwaju wsiadł granatowy policjant, usiadł na wprost Henryka G. i zaczął mu się przyglądać. Gdy tramwaj zajechał do placu Krasińskich, autor wyskoczył i pobiegł do domu teścia.
- 1940-01-28
- 1940-01-28
- before formation of the ghetto
- administrative, private life / daily life
- atmosphere, communication, Polish blue police, private life
-
Wspomnienia z okresu okupacji spisane nie w porządku chronologicznym. Powrót autora z niewoli niemieckiej do Warszawy w Styczniu 1940 roku. Budowa murów getta warszawskiego, warunki życia w getcie. Pobyt po tzw. aryjskiej stronie od 1942 r. (m. in. w Wołominie). Powstanie w getcie,
obserwowane z zewnątrz. Wielka akcja w getcie warszawskim w 1942 r., przeczekana przez autora i jego żonę w kryjówce.
Wspomnienia przekazane przez autora do ŻIH w 1963 roku.
- 8
-
przez całą drogę z Dworca Głównego Henryk G. konsumował ćwiartkę chleba, którą dostał od kobiety przy wyjściu z peronu. Ciężko mu szło to jedzenie, gdyż odzwyczaił się od niego. s.8
-
Related people:
-
G-ski
Henryk
Autor spisywał swe wspomnienia po wojnie w 1963 roku w Legnicy. Miał aryjski wygląd, choć przy bliższym przypatrzeni...
Related places:
-
Krasińskich
after the return from the 'Hohenstein' (Olsztynek) camp Henryk G. wanted to go by a tram from Marszalkowska Street t...
-
G-ski
Henryk