Witold Góra mieszka w pobliżu elektrowni. Wyna...
- NO
-
Witold Góra mieszka w pobliżu elektrowni. Wynajmuje pokój u niejakiej Baranowskiej. Jest w starszym wieku, na emeryturze, zalękniona. Cieszy się, że Witold u niej mieszka, czuje się przy nim raźniej. Wynajmuje mu tanio pokój, z powodu sympatycznego wyglądu. Witold ma świadomość, że regularny tryb życia (wyjście rano do pracy, powrót wieczorem z pracy) budzi mniejsze podejrzenia: „Inni mieli kłopoty, bo nie wiedzieli, co ze sobą zrobić. Łazić po ulicy – niebezpiecznie. W mieszkaniu siedzieć – od razu podejrzenia…” W kamienicy jest nalot, Niemcy znajdują parę lekarzy, prawdopodobnie związanych z konspiracją, zabijają ich. Gospodyni drży ze strachu: „O, jak dobrze, że pan jest. A ja drżałem cały, nie wiedziałem, czy nie po mnie przyjdą. Ja drżałem cały, nie mogłem jej tego pokazać”.
- 1944-00-00
- lipiec 1944
- Germans operations, Poles operations, underground activity, housing, help, work, death , private/everyday life
- atmosphere , Gestapo/gendarmerie, hosts, other help, Polish underground movement , stranger, long-lasting help, individual help , housing assistence , with Aryan documents
-
Related sources:
- Str. 18 – 19
-
Related people:
-
Baranowska
Nieznane
Wynajmuje tanio pokój Witoldowi Górze, z powodu sympatycznego wyglądu. Baranowska jest wdową; jest w starszym wieku,...
-
Góra
Witold
Witold Góra w 1915 roku uczy się w szkole rzemieślniczej w Warszawie. Po wejściu Niemców zostaje zesłany na roboty d...
Related places:
-
nieznana, okolice elektrowni
Witold Góra mieszka u emerytki, która czuje się z nim raźniej.
-
Baranowska
Nieznane