Stefanie Seifert wraz z matką trafiają do tłum...

Stefanie Seifert wraz z matką trafiają do tłumu prowadzonego do wagonów kolejowych. Zaczynają obie się wycofywać na koniec tłumu. Wcześniej matka Stefanie wypytywała wszystkich, którym udało się wydobyć z transportu, jak to zrobili i dowiedziała się, że bycie na samym końcu daje szansę na ucieczkę. Gdy udaje im się przedostać na koniec tłumu, Stefanie mówi do matki, że Niemcy nas obserwują, zastrzelą nas. Matka odpowiada, że jeśli zastrzelą nas tutaj, to lepiej umrzeć tu, niż w komorze gazowej. To im dodaje odwagi.