Roman Wachs przyjechał do Warszawy w 1943 r. U...

Roman Wachs przyjechał do Warszawy w 1943 r. Ukrywał się przez większość czasu u pana Łukasika na ul. Orkana 5. Parę razy był przerzucany, ale generalnie był u niego do powstania warszawskiego. Pan Łukasik wiedział o jego pochodzeniu. Płacono za ukrywanie Romana ok. 40 dolarów na miesiąc. Potem były już pieniądze od Żegoty, co miesiąc przynosiła je łączniczka. W czasie powstania Roman ukrywał się w piwnicy domku, do listopada, stamtąd wyszli do Włoch. We Włochach znalazła go mama i wrócili do Krakowa.