Powstańcy z grupy Szymona dowiedzieli się, że...

Powstańcy z grupy Szymona dowiedzieli się, że gdzieś w kryjówce (adres nieznany) na terenie getta zostało samo małe dziecko. Odnaleźć dziecko poszła pięcioosobowa grupa, w tym bracia Wilek i Mietek Pachterowie i Szymon. Dziecko było w kryjówce, do której wejście było przez piecyk. Siedziało w łóżeczku. Jego rodzice, i być może inni ludzie, zostali złapani przez Niemców, ale zdołali zamknąć drzwiczki piecyka i Niemcy nie znaleźli dziecka. Powstańcy zanieśli dziecko do schronu na Szczęśliwej 7.