Bogusław Biliński przekazał Piotrowskiej i Ski...

Bogusław Biliński przekazał Piotrowskiej i Skibińskiemu, że jego szwagier ma żydowskie pochodzenie i można go szantażować.
20.10.1941 przez telefon Biliński podał się za urzędnika Dyrekcji Policji Kryminalnej zdradzając, że wie o jego pochodzeniu i fałszywym dowodzie. Milner miał zapłacić 6000 zł w zamian za milczenie.
Następnego dnia do mieszkania Milnera, jako wysłannik “urzędnika” przyszedł Tadeusz Skibiński, któremu Milner zapłacił 3000 zł. Szantażowany zdradził również, że w domu mieszka kobieta pochodzenia żydowskiego, Anna Neumark. Milner uzyskał od niej 3000 zł, mówiąc, że kupi tym milczenie urzędników. 2000 zł przekazał szantażyście, a dla siebie wziął 1000 zł.
Za radą Bilińskiego Skibiński miał następnego dnia udać się do Neumark, by zażądać od niej 4000 zł za zlikwidowanie sprawy jej męża. W międzyczasie Neumark zgłosiła sprawę na policję.
23.10 Skibiński udał się na Saską, zabierając ze sobą Szadkowskiego, by ten upewnił się, że nikt ich nie śledzi. Neumark przekazała mu fałszywe pieniądze przygotowane przez policję.

Pieniądze zostały zwrócone Milnerowi i Neumark. Skibiński, Szadkowski, Milner, Piotrowska i Bilinski za podawanie się urzędników policji śledczej i wymuszenie 10 000 zł od Milnera i Neumark byli sądzeni przez sąd grodzki.

Biliński nie został odnaleziony, miał wyjechać do Dąbrowy Górniczej
.
Milner został zwolniony z więzienia na Rakowieckiej 27.11.1942, zmarł 29.04.1942 przy ul. Elsterskiej w wyniku postrzału.