3 października 1941 Alicja Będzikowska została...

3 października 1941 Alicja Będzikowska została zatrzymana na podwórzy domu przy ul. Wolność 2 za pomoc w szmuglu 3240 kg żyta do dzielnicy żydowskiej. Na zlecenie Żyda o pseudonimie Markus za opłatą miała nadzorować transport zboża wozem z pl. Zbawiciela. Markus i Będzikowska mieli znać się z Hurtowni Śródmiejskiej, gdzie Będzikowska pracowała przed gettem, a Markus był klientem, ale nie wiedziała do końca kim on jest, bo skontaktował on się z nią telefonicznie.

Zboże miało zostać rozładowane przejęte przez zgromadzonych szmuglerów. Gdy wóz odjechał Będzikowska pozostając sama została zatrzymana przez policję niemiecką. Inne osoby zdołały uciec.
Kobieta próbowała przekupić jednego z policjantów dając mu 3000 zł. 17.07.1942 została skazana za uczestniczenie w szmuglu i próbę przekupstwa na 4000 zł grzywny.
W sprawie przesłuchiwani zostali również Żydzi Gotthard Mayer i Nuchim Goldstein. W sklepie z warzywami na bazarze Janasza należącym do Mayera znajdował się telefon, z którego dzwonił Markus. Mayer zeznał, że wiele osób korzystało z telefonu, a on nie był w żaden sposób związany ze sprawą, obaj zostali zwolnieni.